Gigabyte GA-945GCM-S2 – klątwa sekcji zasilania
Wróciła do mnie płyta z, nieistniejącego już, artykułu. Zgodnie z moimi przewidywaniami, ma tą samą usterkę – uszkodzone kondensatory sekcji zasilania pamięci RAM. Niestety sekcja jest na tyle źle zaprojektowana, że pomimo zastosowania lepszych kondensatorów (wyższa temperatura pracy i lepsza marka), i tak spuchły. Co więcej – testy wykazały że prawdopodobnie uszkodziła się jedna z pamięci RAM. Często nie jest ona wykrywana w płytach głównych, a gdy już się uda, memtest sypie błędami lub się crashuje. Natomiast druga pamięć przetrwała i działa, nie ma błędów.
Specyfikacja:
- Obsługa CPU: Core 2 Extreme, Core 2 Duo, Pentium, Celeron, Pentium D (socket 775, wsparcie dla 45nm CPU, obsługa HyperThreading)
- FSB: 1333(OC)/1066/800/533MHz
- RAM: 2 sloty DDR2 /677/533, max 4GB, non-ECC, non-buffered
- Chipset: 945GC Express
- Most południowy: ICH7
- LAN: Gigabitowy LAN, Realtek RTL 8111C
- Audio: 6 kanałowy kodek Realtec ALC662
- Porty: 2 PCI, 2 PCI-E (x16, x1)
- BIOS Award
- 2 kanały ATA 133 (ICH7), 4 porty SATA II (ICH7)
- Dodatkowe: 3 fazowa sekcja zasilania, 8 portów USB 2.0 (4 na tylnym panelu i 4 na dodatkowe złącza)
Naprawa
Standardowo wylutowałem poprzednie kondensatory (tym razem profesjonalniej niż ostatnio 😉 ), oczyściłem pola lutownicze z cyny i włożyłem nowe kondensatory innej marki i zlutowałem. Oczyściłem płytę z topnika.
Fail…
Niestety naprawa nie powiodła się. Płyta działa jednakże na jednym DIMM’ie ciężko ją uruchomić, a na drugim zdarzają się czasem pojedyncze błędy pamięci. Płyta zostaje u mnie. Znajomy przymierza się do zakupu używanej, sprawnej płyty.
EDIT: Na 1 slocie RAM płyta główna działa stabilnie. Wcześniejsze problemy były spowodowane zapewne wadliwą pamięcią. Na 2 slocie niestety problem występuje ten co wcześniej.
Zapraszam do komentowania, udostępniania i lajkowana fanpage!